Społeczność Wyższej Szkoły Turystyki i Ekologii od 20 lat cechuje się różnorodnością, inkluzywnością oraz tolerancją. Nie zaskakuje więc fakt, iż doskonale czują się tu studenci, pochodzący z innych państw – w tym z Ukrainy. Dzięki otrzymanemu wsparciu i możliwości rozwoju, budują nie tylko fundamenty przyszłej kariery zawodowej, ale także wielką empatię.
Udowodnili to podczas działań pomocowych, które Wyższa Szkoła Turystyki i Ekologii rozpoczęła tuż po wybuchu wojny w Ukrainie. Już w pierwszym tygodniu ruszyła zbiórka darów – m.in. tak potrzebnej żywności oraz artykułów medycznych. Społeczność WSTiE poświęcała swój wolny czas, organizując pracę w punkcie zbiórki, a także przez całą dobę segregując przekazane produkty. Studenci pochodzący z Ukrainy zaoferowali dodatkowo wsparcie językowe, dzięki czemu paczki przeznaczone do transportu udało się precyzyjnie opisać.
To jednak nie wszystko. Studenci WSTiE zaoferowali swoją pomoc także w innych punktach wsparcia na terenie miasta. Pomagali w tłumaczeniu dokumentów oraz materiałów dla przyjezdnych, a także wspierali przedstawicieli miasta w komunikacji z uchodźcami. Wiedząc, że pomoc musi być przede wszystkim mądra, odbyli dedykowane szkolenia. Uzyskana wiedza pozwoliła im na formalne wspieranie uchodźców podczas kontaktów z urzędami, w tym podczas wypełniania wniosków o nadanie numerów PESEL.
Poza pomocą techniczną nie zabrakło także zwykłej, ludzkiej życzliwości. Studenci WSTiE pozostawali w stałym kontakcie z uchodźcami zakwaterowanymi w partnerskim Hotelu Monttis, zapewniając im potrzebne wsparcie. Czasem była to po prostu życzliwa rozmowa, czasem przyjazny gest, a czasem zabawa z dziećmi, które przeszły traumę wojenną. Zapytani o to, dlaczego to robią, zgodnie odpowiadali: bo ktoś kiedyś wyciągnął do nich pomocną dłoń, dlatego chcą się odwdzięczyć i przekazać dobro dalej.